Kwietniowa bitwa… Ostatnia środa miesiąca. Wszyscy już w głowach mają jedno: DŁUGI WEEKEND! Nam chyba też się to udzieliło, stąd brak udostępnionego na facebook-u wydarzenia, za co przepraszamy i obiecujemy poprawę. Odbiło się to trochę na frekwencji, ale i tak najbardziej zagorzali miłośnicy piwa i piwowarskich potyczek stawili się 26 kwietnia 2017 w gościnnych progach Browaru Warmia. Dzięki!
Była to już szósta potyczka w tegorocznej edycji PiwoWARów. A to oznacza, że tym samym kończymy fazę eliminacyjną. Naszym kolejnym spotkaniem będzie pierwszy półfinał. A kto dołączy do drugiej grupy półfinałowej? Czy będzie to Wojtek, czy też Maciek? Zapraszam do relacji.
Bitewny styl
Black IPA. Czarne, solidnie nachmielone piwo. Czyli krótko mówiąc czarna odmiana stylu AIPA.
Barwa – należy spodziewać się koloru od brązowego do czarnego.
Piana – brązowa lub żółtobrązowa bardzo obfita, gęsta długo utrzymująca się na szkle
Aromat – dość bogaty, głównie wyczuwalne aromaty żywiczne, kwiatowe
Goryczka – wysoka
Alkohol – około 6%
Bitwa!
Tym razem na ring wyszło tylko dwóch piwowarów (niestety trzeci kolega z przyczyn technicznych nie mógł wziąć udziału w pojedynku). Wojciech i Maciej – dwóch piwowarów bardzo różnych stażem. Wojciech – „świeża krew” piwowarska, co nie przeszkadzało mu szturmem i bez brania jeńców dostać się do finału poprzedniej edycji bitew! Maciej – piwowar z długim stażem i już ze sporą ilością warek na koncie. Jaki był wynik ich starcia? Cóż, trzeba przyznać że bezwarunkowym zwycięzcą bitwy, z miażdżącą przewagą głosów, został Maciej! I on też zamyka naszą listę półfinalistów. Gratulujemy! A Wojciechowi gratulujemy odwagi wystąpienia z tak młodym piwem, które może niestety nie pasowało do stylu. Ale za to naprawdę świetnie się piło (o czym świadczyło szybkie zniknięcie pozostałych po bitwie pełnych butelek).
Piwna sensoryka
Artur niestrudzenie stara się wprowadzać Was w sekrety piwnej sensoryki, odsłaniając kolejne cechy mogące pojawiać się w kupowanych bądź uwarzonych samodzielnie piwach. Tym razem cecha – metaliczność. Skąd się bierze? Źródłem może być woda, bądź też na przykład korodująca instalacja warzelna. Mamy nadzieję, że po wykładzie Artura i degustacji próbek nie będziecie mieli wątpliwości, gdy traficie w piwie na tą wadę. Mamy również nadzieję, że takich przypadków będzie jak najmniej.
Konkursy, konkursy
Tradycją naszych bitew konkurs dla naszych Gości, odbywający się w oczekiwaniu na przeliczenie wszystkich głosów. W konkursie trzeba wykazać się nie tylko wiedzą nabytą podczas prezentacji bitewnego stylu i kursu sensorycznego, ale i odrobiną refleksu. Tym razem do konkursu stanęły trzy Panie i jak to w naszych bitwach bywa, nikt nie zszedł ze sceny bez nagród ufundowanych przez naszych sponsorów.
To by było na tyle. Oczywiście pod relacją znajdziecie galerię zdjęć z naszej bitwy. Pamiętajcie – następne spotkanie pod koniec maja będzie pierwszym pojedynkiem półfinałowym! Liczymy bardzo na Waszą obecność, obserwujcie naszą stronę www i profil fb, na pewno we właściwym czasie znajdą się tam szczegółowe informacje. Do zobaczenia!
Pomagają nam
